Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
21 cze

Chanel Le Vernis “Secret” #625

…czyli najpiękniejszy lakier nude z którym dotychczas miałam do czynienia. Nie zdziwi więc chyba nikogo fakt, że gdy tylko przyniosłam go ze sobą do domu, zmyłam to co dotychczas mi towarzyszyło (biały lakier Bourjois klik) i nałożyłam ten delikates (pochodzi z kolekcji Chanel Etats Poetiques for Fall 2014 i pojawił się obok dwóch innych buteleczek: Atmosphere #629 Iridescent pearl (Limited Edition) oraz Orage #631 Grey blue ).

 

Lakier nakłada się z pomocą cienkiego pędzelka bardzo precyzyjnie i wygodnie. Konsystencja jest lejąca ale bezproblemowo pokrywa płytkę paznokcia. Kolor jest cudowny, to bardzo mocno rozbielona brzoskwinka, czy też morelowy beż, no doprawdy cacuszku. By pokryć w pełni płytkę paznokcia należy nałożyć dwie następujące po sobie, cieniutkie warstwy, które finalnie tworzą gładką, kremową taflę. Postanowiłam nie dawać na wierzch żadnego przyśpieszającego topu i wiece co? wcale nie jest potrzebny bo lakier wysycha w tempie ekspresowym.
To co uzyskałam po nałożeniu tych dwóch warstw szalenie mi się podoba 🙂 Jest delikatnie, romantycznie  a manicure wygląda czysto, schludnie i pięknie. Efekt jest mocno błyszczący a wykończenie określiłabym jako kremowo-satynowe.
Cena lakieru to 119zł/13ml (aktualnie -20% bo trwają dni vip w perfumeriach Sephora, gdzie kupiłam swój egzemplarz). Uważam, że jest wart tej ceny, jest przepiękny i na pewno często będzie gościł na moich dłoniach. Co sądzicie? Podzielacie moje zachwyty?
Obsession