Stres i działanie czynników zewnętrznych mogą wywoływać podrażnienie skóry, która w efekcie staje się sucha, zaczerwieniona i szorstka. Life Plankton Sensitive to pierwsza gama w Biotherm, której formuły zawierają najwyższe w Biotherm stężenie planktonu termalnego o działaniu silnie regenerującym (plankton termalny to o unikatowy mikroorganizm odkryty w czystych źródłach pirenejskich wód termalnych, który aktywnie regeneruje komórki skóry i spowalnia procesy jej starzenia). Wspaniała wiadomość, bo dobrze znam bolączki związane z mrozem i stresem gdzie w efekcie mam skórę ściągniętą, suchą i szorstką. Robię wszystko by temu zapobiegać dlatego tak bardzo przypadła mi do gustu ta nowa seria od Biotherm. Na Life Plankton Sensitive o wysokim stężeniu planktonu termalnego, składa się balsam oraz delikatna emulsja do skóry wrażliwej.

Life Plankton Sensitive
balsam do skóry wrażliwej

Balsam Life Plankton Sensitive posiada aksamitną formułę, która otula skórę i przywraca jej komfort na cały dzień. W około cztery tygodnie oznaki nadwrażliwości skóry są widocznie zredukowane i w efekcie skóra wygląda na zdrowszą, jest odżywiona oraz pełną blasku. Balsam o bogatej konsystencji zamknięty został w próżniowym, hermetycznym słoiczku typu airless, dzięki któremu jego formuła jest lepiej chroniona. Unikalne opakowanie hamuje proces utleniania produktu, dzięki czemu zachowuje on swoje właściwości na dłużej. By uwolnić dawkę kremu wystarczy przeciągnąć palcem po gumowym aplikatorze w kierunku który zaznaczono na opakowaniu. Uważam to rozwiązanie za naprawdę innowacyjne i świetne (chyba po raz pierwszy raz widzę taki dozownik; poniżej króciutki filmik instruktażowy). Balsam ma bogatą ale szybko wchłaniającą się konsystencję. Przyjemny, nieco roślinno-morski zapach i wspaniały efekt na skórze, sprawiają że bardzo ten balsam polubiłam.