Nowy sezon i wiele nowości pielęgnacyjnych w szeregach perfumerii Sephora. Dziś zajmiemy się głównie skórą twarzy. Zaczynamy od jednej z marek, która interesuje mnie chyba najmocniej. Mowa o Youth To The People, która została stworzona z jednym prostym założeniem: składniki, którymi oczyszczasz i nawilżasz swoją skórę powinny pochodzić z natury, aby jeszcze mocniej nie narażać skóry na działanie szkodliwych substancji chemicznych. Youth To The People łączy najlepszej jakości naturalne składniki z nauką – metoda tłoczenia na zimno, delikatne konserwanty, precyzyjna formuła oraz opakowania przyjazne środowisku w połączeniu z najnowszą technologią mają dać skórze naturalny zastrzyk energii i nawilżenia. W ofercie perfumerii Sephora znajdziemy płyn oczyszczający, krem nawilżający, krem pod oczy i maskę spirulinową.

Ciekawie przedstawia się również asortyment kosmetyków do twarzy marki Belif. W oparciu o technikę leczenia ziołami oraz filozofię Duncana, marka Belif dokonuje skrupulatnej selekcji najlepszych ziół i roślin. Naukowcy z Belif opracowali formułę stanowiącą zobowiązanie marki do skutecznego leczenia różnych współczesnych problemów skórnych. Opakowania są proste i nieco apteczne, co bardzo mi się podoba. W ofercie znajdziemy prócz kremu, toników i masek odnajdziemy Hungarian Water Essence – węgierskie serum nawilżające, które działa błyskawicznie, zapewniając trwałe nawilżenie skóry. Formuła kosmetyku zawiera koktajl ziół leczniczych, w tym składniki o silnym działaniu nawilżającym i antyoksydacyjnym takie, jak rozmaryn i lawenda. Ciekawa jest też esencja z ekstraktem Chamomile Tincture Belif pochodzącym z kwiatów ekologicznego rumianku, która poprawia witalność skóry, przywraca promienną cerę tryskającą zdrowiem.

 

Urocze miodowe opakowania serwuje nam natomiast nowa marka Farmacy. To linia bioaktywnych kosmetyków pielęgnacyjnych, które nie powodują podrażnień skóry. W sercu formuły wszystkich produktów Farmacy znajduje się opatentowana odmiana jeżówki purpurowej – bogate źródło naturalnych antyoksydantów oraz miód. W centrum moich zainteresowań jest maska nawilżająca Honey Potion Renewing Antioxidant Hydration Mask, która udoskonala i nawilża skórę, przywracając jej młody wygląd. Formuła zawiera mieszankę nawilżających składników takich, jak: miód (naturalny humektant stosowany od tysięcy lat), propolis (z ul) i bogate w aminokwasy mleczko pszczele. W sowim posiadaniu mam natomiast lekki krem nawilżający Honey Drop Lightweight Moisturizer, o którym postaram się napisać coś więcej za jakiś czas.

Marka Skinfood jest już zapewne większości z Was. Do opracowywania kosmetyków stosuje się tylko najwyższej jakości składniki żywności. Pośród nowości znajdziecie np. Beauty Recipe Sleeping Pack czyli maski na noc dostępne w dwóch formułach, które zawierają ekstrakt z mleka i pomidora lub awokado dla promiennej skóry, Bitter Green Clay Soothing Mask czyli kojącą maskę z zieloną glinką, która oczyszcza pory, jednocześnie kojąc i ujędrniając skórę, a także Yuja Water C Vita Boosting Face Mask czyli energetyzująca maseczka z yuzu do twarzy, która natychmiast rewitalizuje skórę.

Coś dla szybkiej poprawy kondycji skóry czyli marka  Patchology proponująca różnego rodzaju maski oraz płatki żelowe. Przed ponad 10 laty założyciele marki rozpoczęli pracę nad innowacyjnymi technologiami produkcji płatków dla celów medycznych. Obecnie wykorzystują swoje doświadczenie, tworząc produkty, które działają szybciej i dają lepsze rezultaty. Patchology to zestaw żelowych płatków do oczu i ust Wink & A Kiss FlashPatch.

Dr Jart+ to marka, które specjalnie przedstawiać nie trzeba. Z nowości mamy tu między innymi kauczukową maseczkę modelującą, która ujędrnia, nadając elastyczność przy jednoczesnym wygładzeniu drobnych zmarszczek. Ta kauczukowa maseczka ujędrniająca poprawia elastyczność i jędrność skóry. Wymieszaj, potrząśnij i zaserwuj swojej skórze zastrzyk nawilżenia! Innowacyjna formuła penetruje skórę głębiej, dzięki czemu dostarcza aktywnych składników o wysokiej sile działania. Pośród nowości znajdzie się też coś na uporczywe zaczerwienienia skóry, tj. serum oraz krem na dzień Cicapair Tiger Grass RePair.

Caolion to dla mnie zupełna nowość. Jest to koreańska marka naturalnych kosmetyków pielęgnacyjnych, stworzona przez wizjonerkę, Jinyoung Joo, która czerpie inspirację z mądrości i hojności natury, aby odpowiedzieć na potrzeby nawet najbardziej wrażliwej skóry. Niezwykle rzadko występujące połączenie tradycyjnych, rękodzielniczych umiejętności z innowacyjnym podejściem sprawiają, że te produkty są przyjemne w dotyku, bardzo skuteczne i zachowują naturalne piękno skóry. W asortymencie znajdziemy maski, masujące mydła, płatki oczyszczające.

Tonymoly jest już od dawna w perfumerii Sephora ale teraz przybywa z nowościami w postaci słodkich ośmiorniczek. Nowa kolekcja zawiera taurynę, pozyskaną z kałamarnicy – ekologiczny kwas o właściwościach odżywiających skórę. Tako Cleansing Stick to oczyszczający kosmetyk w sztyfcie, który usuwa makijaż i zanieczyszczenia poprzez delikatne złuszczanie skóry. Tako Cleansing Foam czyli pianka oczyszczająca pory, usuwająca toksyny, sebum i obumarłe komórki skóry. Tako Pearl Capsule Cream – nawilżający krem w kapsułkach dla uzyskania promiennej skóry. Tako Illuminating Stick – rozświetlacz w sztyfcie oraz Tako Color Corrector dla łatwego kamuflażu niedoskonałości i do udoskonalenia cery.

Poniżej wszystkie moje nowości, które niebawem zacznę testować a za jakiś czas pewnie pojedyncze wpisy pojawią się na stronie. Prócz żelowych płatków pod oczy Patchology, pielęgnacji Dr Jart+, pomidorowej maski Skinfood i miodowego kremu  Farmacy, o których wspominałam wcześniej, mam tu jeszcze hydrożelową maskę boscia zmniejszającą widoczność porów skóry, pielęgnację Orlane (o tym na pewno napiszę Wam więcej) oraz brazylijski krem do ciała Sol de Janerio, który pachnie przebosko, wręcz identycznie i trwale jak waniliowo-miodowa seria od Laura Mercier – klik.