Najnowszy podkład Even Bette Refresh marki Clinique to propozycja, która sprawi że skóra jest natychmiast nawilżona a jej koloryt wyrównany. Tuż po zastosowaniu skóra staje się wygładzona, stonowana i promienna, z efektem przyjemnego nawilżenia. Kremowa, nawilżająca formuła pozwala na dostosowanie stopnia krycia (od średniego do mocniejszego), łatwo się rozprowadza (za pomocą gąbeczki lub dedykowanego pędzla flat top/skunks) i jest odpowiednia do każdego typu cery (sama oceniam go z perspektywy cery normalnej w kierunku suchej).

Podkład Even Bette Refresh to wiele wersji kolorystycznych (sześć w perfumeriach, dwanaście w sklepie online marki Clinique) w dwóch tonacjach – Cool neutral oraz Warm neutral. Oferuje pełne krycie, który zapewnia skórze lekkie nawilżenie, wygładzając ją i wyrównując co w efekcie pozwala uzyskać odmłodzony wygląd skóry. Po kilku tygodniach stosowania formuła pomaga wygładzić powierzchnię skóry za pomocą peptydów energetycznych, takich jak Acetylo- Heksapeptyd-8 (Argelina) i Acetylo-Heksapeptyd-12. Zapewnia lekkie, nieskazitelnie gładkie, a przy tym pełne krycie, utrzymujące się nawet całą dobę bez osadzania się w drobnych liniach, zmarszczkach oraz bez zbrylania się lub przesuszania skóry. Dostarcza skórze 24-godzinne nawilżenie z wykorzystaniem technologii hydratacji z naszej serii Moisture Surge. Kwas hialuronowy wypełnia cienkie, suche linie przez co natychmiast zauważysz wzrost nawilżenia w przeciągu zaledwie kilku tygodni. Podkład przywraca skórze subtelny blask i poprawia jej koloryt i teksturę dzięki zawartości kwasu salicylowego.

Kremowa formuła pozostawia nieco mokre wykończenie, które lubię lekko przypudrować (na zdjęciu w duecie z najnowszym pudrem Estēe Lauder Double Wear Stay-In-Place Matte Powder Foundation SPF 10 o którym więcej niedługo). Takie zestawienie pozwala mi się cieszyć nieskazitelnym wyglądem skóry przez cały dzień. Uważam, że to jeden z lepszych podkładów który oferuje marka Clinique dlatego szczerze zachęcam Was do zapoznania się z tą propozycją.