Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
19 paź

Tarta z figami i kozim serem

Odgrażałam się klik że będę od czasu do czasu podrzucać treści kompletnie nie związane z główną tematyką bloga. I choć ciągoty do tego mam niezwykle rzadko wczoraj nadarzyła się okazja do poznania nowych, kulinarnych smaków i przy okazji udało się wszystko to uchwycić na zdjęciach toteż postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na delikatną tartę z figami. W tytule jest kozi ser bo takowy użyłam ale nie jest niezbędny, przepis można modyfikować w zależności od upodobań i możliwości, zamienić jogurt na śmietanę, dodawać rozmaryn, cynamon, i mnóstwa innych dodatków (mnogość przepisów na podobną i tego typu tartę znajdziecie na licznych blogach kulinarnych). Sama czerpałam z bloga Uli klik, który jest niezwykle inspirujący (uwielbiam go i szczerze Wam polecam) dlatego postanowiłam zachować...
Czytaj dalej
3 sie

Śniadanie na trawie

Daleka jestem od posiadania lajfstajlowego charakteru bloga. Daleko mi też w 34 stopniowym słońcu znaleźć pociechę w lakierach, podkładach i innych kolorowych mazidłach, dlatego mój weekendowy makijaż śmiało nazwać można minimalistycznym. Mnóstwo czasu spędzam na świeżym powietrzu i o jednym z nowych miejsc na kulinarnej mapie Poznania mam zamiar dziś opowiedzieć. Wszystko dlatego że miło, w tych pięknych okolicznościach, spędziłam dziś większość dnia. O temacie dowiedziałam się od koleżanki i postanowiłam sprawdzić o co chodzi. Park śniadaniowy*, bo o nim tu mowa, to tegoroczna inicjatywa usytuowana w dwóch lokalizacjach -  w każdą sobotę w Parku Kasprowicza  (Łazarz) i w niedzielę w Parku Sołackim w godzinach od 9:00 do 16:00. Z uwagi na dogodną i dość...
Czytaj dalej
27 kwi

Targi LOOK i beautyVISION

W dniach 26-27 kwietnia 2014 odbyły się w Poznaniu Targi LOOK i beautyVISION. Oczywiście nie mogło zabraknąć tam nas, blogerów :) Nie mogło też odbyć się bez kosmetycznych zakupów, które pokazuję Wam w dalszej części posta, zapraszam :) Dla jasności! nie potrzebowałam kompletnie nic bowiem kosmetycznie jestem zaspokojona na kolejne miesiące ;) zwłaszcza jeśli chodzi o pielęgnację. Niemniej będąc w otoczeniu tak wielu ciekawych produktów nie mogłam przejść obojętnie i wyjść z pustymi rękoma. Kupiłam gumki Invisibobble, które wykonane są z elastycznego tworzywa sztucznego i które wyglądem przypominają wypisz wymaluj kabel od telefonu stacjonarnego. Dostępne są w różnych kolorach: żółtym, niebieskim, różowym, przezroczystym, brązowym i czarnym (na taki się zdecydowałam z uwagi na ciemny kolor włosów). Invisibobble opisywane są jako...
Czytaj dalej
15 lut

Loki z użyciem lokówki ceramicznej

Jakiś czas temu chwaliłam się lokami stworzonymi na mej głowie za pomocą ceramicznej lokówki. Wydarzenie to miało miejsce raptem dwa razy, dlatego dziś po raz kolejny pokażę Wam fryzurę stworzoną za pomocą modelu ze stajni Hair Style o parametrach: grubość końcówki tworzącej loki 19mm, ceramiczna srebrno-turmalinowa tuleja, nagrzewanie do temperatury 230st.C. I o ile ostatnio pokazywałam Wam efekt szybki i niezwykle naturalny tak teraz będzie porównanie z tym wzbogaconym o piankę utrwalającą oraz fluid do termicznego modelowania oraz ochrony przed wilgocią. Praca z lokówką jest przyjemna, bezproblemowa (mam dodatkową rękawicę, która chroni przed ewentualnymi poparzeniami) oraz co ważne! szybka. Wszystko co trzeba zrobić to włączyć lokówkę do zasilania, odczekać kilka sekund (dokładnie tyle wystarcza by była gotowa do pracy),...
Czytaj dalej
4 gru

Cosmabell Foot Peel

Pod koniec września prezentowałam Wam pewien produkt klik o składzie jak niżej: Water, Collagen, Sodium Hyaluronate , Aloe Barbadensis Leaf Extract, Propylene Glycol, Glycolic Acid, Lactic Acid, Isopropanol, Glycerin, 1.3 Butylene Glycol, Methyl Gluceth-20, Cucumber Extract, Sodium Lactate, Salicylic Acid, Xanthan Gum, Polysorbate-20, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Dipotassium Glycyrrhizate, Malic Acid, Urea, Citrus medica Limonum Fruit Extract, Trehalose, Hederahelix Extract, Phenoxyethanol, Rosemary Extract, Poly quaternium-10. Jest to o tyle ważne, że dziś napiszę o produkcie o składzie*...
Czytaj dalej
27 wrz

Magic Foot Peel

Za mną 7- dniowa (według producenta!) kuracja złuszczająco - regenerująca na stopy Magic Foot Peel. Większość z Was zapewne o niej słyszała. We wszystkim tym chodzi o to by za pomocą aktywnego kompleksu na bazie kwasów owocowych złuszczać nadmiernie zrogowaciały naskórek oraz wygładzić sobie ekspresowo skórę stóp. Idea mi się podoba dlatego postanowiłam spróbować, tym bardziej że nagminnie walczę z skórą stóp twardą jak kamień a więc nieprzyjemną w dotyku. Całość przychodzi do nas zapakowana w aluminiową kieszeń, która wewnątrz zawiera parę "skarpetek" z tworzywa sztucznego. Ich rozcięcie powoduje uwolnienie mocnego zapachu (dla mnie to aromat kwasu salicylowego) i możliwość "zapakowania" w nie stóp. Całość na finiszu zakleja się mocno trzymającymi tasiemkami. Wszystkie te przygotowania kończymy zakładając zwykłe skarpetki i czekamy...
Czytaj dalej
6 wrz

Poszukiwania zwieńczone…

Nie pokazuję na blogu zakupów biżuterii, ba! ja jej po prostu nie kupuję. Od lat wierna jestem jednemu tylko elementowi, temu który odmierza czas. Jeśli już coś kupię to za kilka groszy na okrągłym stojaku w Rossmannie, ponoszę ze dwa razy po czym trafia do mojej nie mającej dna szkatułki a następnie ginie taka błyskotka i nigdy więcej nie zaznaje jasności światła. Zdarza się też tak, że kupię i tylko z zaciekawieniem oglądam nie wkładając nigdy na siebie (ta sytuacja zdarza się chyba najczęściej). Jednak od pewnego czasu mocno chadzał mi po głowie naszyjnik złoty, krótki i opatrzony delikatnym i cieniutkim jak płatek serduszkiem, ewentualnie kilkoma. Od czasu do czasu zapuściłam się więc do sklepu, który uginał się pod ciężarem świecących...
Czytaj dalej
10 sie

Wsi spokojna, wsi wesoła…

Pogoda nie dopisała tak jakbyśmy sobie tego życzyli, przez co uciekliśmy dzień wcześniej ale i tak było cudownie. Całe wczorajsze popołudnie i wieczór oraz dzisiejszy dzień spędziliśmy na długich spacerach wzdłuż rzeki z psem u boku. Zajadaliśmy pyszne owoce (w tym leśne jeżyny prosto z krzaka), ogórki małosolne mamy i chleb wieloziarnisty własnej roboty, którym obdarowała nas sąsiadka. Nie od dziś wiadomo, że jestem zwierzęciem typowo miejskim ale raz na jakiś czas warto zrobić sobie choćby taki krótki reset. Kolejny już za tydzień w równie sprzyjających warunkach. Tymczasem pokażę Wam kilka obrazków, które uchwyciłam...
Czytaj dalej
28 lip

Weekendowy mix

Skwar, który dziś panuje w sercu Wielkopolski nie pozwala na wprowadzanie ciężkiego kalibru tematów. Jedyne co jest do przyjęcia to treść lekka, nie obciążająca aż nadto głowy ;) Zresztą jest weekend więc wolny i czysty umysł jest wskazany przed nowym tygodniem pracy. Treść czy raczej zdjęcia będą ocierać się o powszechnie znane typy "mobilmix" czy "tydzień w zdjęciach" z tym, że ograniczę się do trzech nurtów przewodnich. Nie wiedzę bowiem sensu dzielenia się posiłkami, no chyba że z potrzebującymi. Przypuszczam też że zdecydowana większość z Was chodzi do kina, restauracji, na spacery i lody. Wybaczcie ale daleka jestem od tego, nie czuję takich tematów i dlatego na moim blogu takie posty nie pojawiają się, jest to też powód dla którego...
Czytaj dalej
18 lip

Znikam na kilka dni…

Nie chciałam zniknąć tak bez słowa więc dziś krótka spowiedź i pożegnanie, które spowodowane jest moim kilkudniowym wyjazdem do naszych zachodnich sąsiadów, uściślając do Koln. Po co tam jadę? Głównym celem naszej podróży jest coroczny festiwal muzyki z gatunku ebm, electro, industrial i wszelkich tematów pobocznych. Wszystko to w otoczeniu pięknego Renu wzdłuż którego w tym roku po raz pierwszy zamierzam pobiegać. Raz że chcę zachować ciągłość treningów, dwa z każdym rokiem żałuję że tego nie zrobiłam. Tak więc prócz typowych składowych upakowanych na tę okoliczność do walizki wrzucę też moje stare najki, spodenki i top. A w jak pięknych okolicznościach przyrody przyjdzie mi się zmierzyć z kilometrami? Zobaczcie sami na kilku fotografiach, które zrobiłam podczas mojego ostatniego pobytu...
Czytaj dalej