24
kwi
No kurcze, czy zającze(k)! coś mnie na złoto wzięło i choć w biżuterii się go wystrzegam tak w makijażu go wielbię. I tak na poliku ma swoją miejscówkę obowiązkowo, skrawek ciała ma zarezerwowane a i paznokcie nie biedne są bo co rusz jakieś migoczące flejksy się ich imają. Tym razem uczepił się ich lakier NYX w odcieniu Buzz Worthy. To gęsto upakowana drobnica, która przy nudziakowej bazie z Color Club i trzech dość solidnych warstwach wygląda właśnie tak…