Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
19 sty

-50% w Douglas

Zdaję sobie sprawę, że mój blog ostatnio często obfituje w tego typu posty ale mamy okres sprzyjający wyprzedażom 😉 I mimo, że myślałam, że te już mam za sobą okazało się, że likwidują dwie poznańskie drogerie: Douglas (przy ulicy Paderewskiego) oraz Sephora (tą przy Empiku). O ile w tej drugiej zastałam puste półki i długie kolejki tak przy okazji wczorajszego spaceru po mieście wpadłam na 20 minut do Douglasa, co okazało się czasem niewystarczającym by przyjrzeć się wyprzedażowym propozycjom z uwagi na fakt, że cały rozgardiasz wyglądał tak:
W takim momencie zapomnij o jakichkolwiek zasadach bowiem sceny, które tam zastałam były iście dantejskie 😉 Wiele więc kartoników, jak i samych opakowań właściwych z kosmetykami wewnątrz włącznie, była w stanie kiepskim, trudno o testery co nie sprzyjało zakupom, liczne tłumy też nie pomagały. Cały asortyment -50%! Wiadomość ta elektryzowała każdego kolejnego klienta, który usłyszawszy tę nowinę rzucał się łapczywie na wypełnione po brzegi szuflady. Nie inaczej było ze mną. Czasu miałam mało, trudno utrzymać emocje na wodzy ;D No dobra ale wzięłam kilka głębszych oddechów i na tyle na ile się dało spokojnie wybrałam dwie pomadki oraz cienie do powiek w ukochanych brązach.
Pomadki występują w prześlicznych, wytłoczonych metalowych skuwkach i same opakowania już cieszą me oko. To z numerem 70 zawiera w sobie sztyft w kolorze złota (coś pięknego!) natomiast numerek 25 zarezerwowany jest dla jasnego, lekko transparentnego brązu z domieszką różu i złota. Zabierając je ze sobą uszczupliłam swój portfel o 81 złotych.
Udało mi się również dorwać dwa piękne cienie w kolorze brązowym. Estee Lauder to prawdziwa mleczna czekolada, w pełni matowa dlatego zamierzam jej używać zarówno na powieki jak i do podkreślania brwi (koszt 50zł). 
Kolorowa propozycja firmy Collistar to pierwszyzna w mojej kosmetyczce. Cień oznaczony numerem 45 to piękny brąz bogaty w mnóstwo złotych drobin (koszt 17zł co oznacza że w tym przypadku zniżka sięgnęła 70%!; szkoda że wybór był właściwie żaden gdyż z uwagi na niską cenę chętnie wzięłabym więcej kolorów).
Wszystkich zainteresowanych poznańskimi wyprzedażami w likwidowanych drogeriach informuję, że one wciąż trwają. Miła Pani zapraszała do Douglasa w poniedziałek od godziny 11stej 🙂
Obsession